Takie przestępstwo jak popełnione na mnie tworzą wyraziste, czarno - białe rusztowanie dla kategorii oznaczających dobra i zło, na którym opiera się nasz społeczeństwo. Sprawca musi być bestią po to, żeby członek tego społeczeństwa mógł stanąć po stronie dobra. Przestępstwo trzeba ozdobić sadomasochistycznymi fantazjami i dzikimi orgiami, aż zostanie tak wykoślawione, że nie będzie miało absolutnie żadnej styczności z życiem społecznym.
To było tak, jakby kogoś dusił i pytał przy tym, czy dobrze przyłożył dłonie i czy uścisk jest przyjemny.
Więcej