Gdy jesteśmy młodzi, droga sprawia wrażenie pewnej i solidnej. Mówimy sobie, że mamy jutro - po czym marnujemy swoje dzisiaj ze strachu przed tym, co mogłoby się stać i żałujemy tego, co się nie stało. Nie dostrzegamy, że nasza droga wcale nie jest pewna i że nie ma żadnej gwarancji następnego dnia - nigdy nie było i nigdy nie będzie.
Gdy jesteśmy młodzi, droga sprawia wrażenie pewnej i solidnej. Mówimy sobie, że mamy jutro - po czym marnujemy swoje dzisiaj ze strachu przed tym, co mogłoby się stać i żałujemy tego, co się nie stało. Nie dostrzegamy, że nasza droga wcale nie jest pewna i że nie ma żadnej gwarancji następnego dnia - nigdy nie było i nigdy nie będzie.