Wszędzie społeczeństwo jest w zmowie przeciwko dojrzałości każdego ze swych członków. Jest ono towarzystwem akcyjnym, którego udziałowcy zgadzają się - dla lepszego zabezpieczenia chleba każdemu akcjonariuszowi - zrezygnować z wolności i kultury zjadacza. Najbardziej poszukiwaną cnotą jest przystosowanie się. Poleganie na sobie jest jest przeciwieństwem. Przystosowanie się nie kocha realnych faktów i twórców, lecz nazwy i obyczaje. Kto chciałby być człowiekiem, musi być nonkonformistą.
Wszędzie społeczeństwo jest w zmowie przeciwko dojrzałości każdego ze swych członków. Jest ono towarzystwem akcyjnym, którego udziałowcy zgadzają się - dla lepszego zabezpieczenia chleba każdemu akcjonariuszowi - zrezygnować z wolności i kultury zjadacza. Najbardziej poszukiwaną cnotą jest przystosowanie się. Poleganie na sobie jest jest przeciwieństwem. Przystosowanie się nie kocha realnych faktów i twórców, lecz nazwy i obyczaje. Kto chciałby być człowiekiem, musi być nonkonformistą.