Jakże żałosne ofiary składają ludzie na ołtarzu, który sam jest dość chwiejny i stara się usunąć i sprzed oczu, od butelek taniego wina aż do nie wyznanych gnijących grzechów.
Jakże żałosne ofiary składają ludzie na ołtarzu, który sam jest dość chwiejny i stara się usunąć i sprzed oczu, od butelek taniego wina aż do nie wyznanych gnijących grzechów.