Jakże zazdrosny może być człowiek o prawdę, gdy ją znają nie urodzone dzieci? Nowe są tylko jej permutacje, a przynajmniej mniej miło się łudzić tą myślą.
Jakże zazdrosny może być człowiek o prawdę, gdy ją znają nie urodzone dzieci? Nowe są tylko jej permutacje, a przynajmniej mniej miło się łudzić tą myślą.