Później samoloty weszły w codzienne życie ludzi jak zwykłe, pospolite zwierzęta. Zaczęły pracować razem z człowiekiem, zaczęły przenosić go z miejsca na miejsce, dźwigać ciężary, zabijać jego bliźnich. I wtedy nikt już nie śnił samolotów tak, jak śnili je chłopcy w tamtych dawnych latach.
Później samoloty weszły w codzienne życie ludzi jak zwykłe, pospolite zwierzęta. Zaczęły pracować razem z człowiekiem, zaczęły przenosić go z miejsca na miejsce, dźwigać ciężary, zabijać jego bliźnich. I wtedy nikt już nie śnił samolotów tak, jak śnili je chłopcy w tamtych dawnych latach.