Moja matka ukrywała tajemnicę, więc nie lubiła się z niczego tłumaczyć przed obcymi ludźmi. Jej tajemnicą było coś, co przeżyła i czego nie chciałaby przeżyć po raz drugi, nawet we wspomnieniach. Niestety to coś zaczepiało się o każdą z jej codziennych spraw jak kawał kolczastego drutu, nie wiadomo skąd przywleczony.
Moja matka ukrywała tajemnicę, więc nie lubiła się z niczego tłumaczyć przed obcymi ludźmi. Jej tajemnicą było coś, co przeżyła i czego nie chciałaby przeżyć po raz drugi, nawet we wspomnieniach. Niestety to coś zaczepiało się o każdą z jej codziennych spraw jak kawał kolczastego drutu, nie wiadomo skąd przywleczony.