Jest drobna, krucha, a jednocześnie przywodzi na myśl nastoletniego najemnika z jakiegoś egzotycznego kraju, mocna, w tych swoich czarnych ciuchach, jakby w każdej chwili gotowa komuś przywalić. Nic się tu nie zgadza. Wytrąca z równowagi. Jak złudzenie optyczne. Patrzysz z jednej strony, widzisz obraz i sądzisz, że wiesz, o co chodzi, ale potem patrzysz pod nieco innym kątem i nagle obraz się zmienia i już nie potrafisz odnaleźć tego poprzedniego. Ryje mózg.
Jest drobna, krucha, a jednocześnie przywodzi na myśl nastoletniego najemnika z jakiegoś egzotycznego kraju, mocna, w tych swoich czarnych ciuchach, jakby w każdej chwili gotowa komuś przywalić. Nic się tu nie zgadza. Wytrąca z równowagi. Jak złudzenie optyczne. Patrzysz z jednej strony, widzisz obraz i sądzisz, że wiesz, o co chodzi, ale potem patrzysz pod nieco innym kątem i nagle obraz się zmienia i już nie potrafisz odnaleźć tego poprzedniego. Ryje mózg.