Kobieta ma w sobie tę jakość, że nawet w podróży pozostaje Kobietą. Potrzebuje odrobiny wygody i higieny. Mężczyzna za to chętnie wraca do etapu jaskiniowca. Zapuszcza brodę, włosy, chodzi w tych samych poplamionych spodniach. Zje byle co i byle dużo. Im bardziej zarośnięty, tym bardziej "w klimacie". A kobieta wciąż trzyma klasę. Szuka do tego okazji i wciąż się stara. Może podróżować w tych samych ciuchach, ale za to dużo częściej je pierze, no i zawsze znajdzie czas, żeby się uczesać albo nawet ogolić nogi. Bez kobiet świat zw
Kobieta ma w sobie tę jakość, że nawet w podróży pozostaje Kobietą. Potrzebuje odrobiny wygody i higieny. Mężczyzna za to chętnie wraca do etapu jaskiniowca. Zapuszcza brodę, włosy, chodzi w tych samych poplamionych spodniach. Zje byle co i byle dużo. Im bardziej zarośnięty, tym bardziej "w klimacie". A kobieta wciąż trzyma klasę. Szuka do tego okazji i wciąż się stara. Może podróżować w tych samych ciuchach, ale za to dużo częściej je pierze, no i zawsze znajdzie czas, żeby się uczesać albo nawet ogolić nogi. Bez kobiet świat zw