Cytat

Roger udał się do siebie wolnym krokiem, nie patrząc na to, co dzieje się wewnątrz barów i domów publicznych, skąd dobiegały głosy, śpiewy, brzęk gitar. Myślał o tych wydartych plemionom dzieciach, oddzielonych od rodzin, stłoczonych w ładowni łodzi, przywiezionych do Iquitos, sprzedanych za dwadzieścia, trzydzieści soli rodzinom, w których spędzą resztę życia, zamiatając, szorując gary, gotując, sprzątając wychodki, piorąc brudną bieliznę, lżone, bite, niekiedy gwałcone przez ojców rodzin lub ich synów. Historia ta sama co

Więcej cytatów od tego autora

REKLAMA
Reklamy