Cytat

(...) Skierowałem się do salonu, mając nadzieję na chwilę spokoju z Rex Stoutem, do którego odłożenia zmusiła mnie skłębiona nawała wydarzeń. Jednakże przyszedłem za późno. Sędziwa przodkini leżała na szezlongu z książką w ręce i wiedziałem, że niewiele mam szans na to, żeby ją jej wyrwać. Nikt, kto złapał Rexa Stouta w swoje szpony, łatwo go z nich nie wypuszcza (...).

Więcej cytatów od tego autora

REKLAMA
Reklamy