W gruncie rzeczy piszę z tych samych powodów, dla których czytam: by rozbudzić umysł, poruszyć serce, poczuć dreszcz na kręgosłupie, zrzucić klapki z oczu i zobaczyć rzeczy znajdujące się dalej, poza granicami. Literatura piękna jest bliskim towarzyszem i powiernikiem na całe życie.
W gruncie rzeczy piszę z tych samych powodów, dla których czytam: by rozbudzić umysł, poruszyć serce, poczuć dreszcz na kręgosłupie, zrzucić klapki z oczu i zobaczyć rzeczy znajdujące się dalej, poza granicami. Literatura piękna jest bliskim towarzyszem i powiernikiem na całe życie.