Okazuje się, że to nie takie proste, że gdy ze wszech sił pragniemy śmierci, ona nas nie dostrzega. Ba! Ignoruje, jakbyśmy na nią nie zasłużyli.
Nieudane małżeństwo jest jak zbyt długa wycieczka niewygodnym autokarem.
Okazuje się, że to nie takie proste, że gdy ze wszech sił pragniemy śmierci, ona nas nie dostrzega. Ba! Ignoruje, jakbyśmy na nią nie zasłużyli.