Gdy ma tylko wolną chwilę, odpręży się trochę, to natychmiast dopadają go wspomnienia. Jakiś pieprzony czas analiz nastał, coraz częściej myślał o tym, co był, a nie o tym, co będzie.
Gdy ma tylko wolną chwilę, odpręży się trochę, to natychmiast dopadają go wspomnienia. Jakiś pieprzony czas analiz nastał, coraz częściej myślał o tym, co był, a nie o tym, co będzie.