Cytat

W sierpniu znalazł na górskiej drodze pustułkę, skuloną w pyle, z rozpostartym jak wachlarz, obwisłym skrzydełkiem. Patrzyła na niego bez złości ani strachu, ale twardo, nieustępliwie. Obserwowała go, gdy do niej podchodził, a potem odwróciła głowę, kiedy sięgnął po nią ręką i podniósł ją z ziemi, czując, jaka jest ciepła i rozedrgana w jego dłoni, i już nie patrzyła na niego, nie poruszyła się, tylko niewzruszenie spoglądała w dolinę jastrzębimi ślepiami o zimnym połysku, a wiatr mierzwił jej pióra na szyi.

Więcej cytatów od tego autora

REKLAMA
Reklamy