Pocałował mnie gwałtownie, ale jego szorstki zarost zadrapał mój policzek. Moja pierwsza myśl to "Chyba nie zdążył się rano ogolić", ale zaraz uświadomiłam sobie, że odwzajemniłam pocałunek wplatając palce w jego miękkie jasne włosy i zamykając oczy. Całował mnie jakby tonął i jakbym ja była jego powietrzem. To było pełne namiętności i desperacji, nie przypominało niczego, czego wcześniej doświadczyłam.
Pocałował mnie gwałtownie, ale jego szorstki zarost zadrapał mój policzek. Moja pierwsza myśl to "Chyba nie zdążył się rano ogolić", ale zaraz uświadomiłam sobie, że odwzajemniłam pocałunek wplatając palce w jego miękkie jasne włosy i zamykając oczy. Całował mnie jakby tonął i jakbym ja była jego powietrzem. To było pełne namiętności i desperacji, nie przypominało niczego, czego wcześniej doświadczyłam.