Na weselach, na których byłam, zwykle oddzielano rodziny panny młodej i pana młodego, z obawy, że ktoś naruszy warunki zwolnienia warunkowego.
Na weselach, na których byłam, zwykle oddzielano rodziny panny młodej i pana młodego, z obawy, że ktoś naruszy warunki zwolnienia warunkowego.