Och, ten dowód, że jednego dnia myślisz i łazisz po świecie, a następnego jesteś zimnym nawozem, bufetem dla robaków. To jest ten zadziwiający cud śmierci i powinno to być takie urocze...
Och, ten dowód, że jednego dnia myślisz i łazisz po świecie, a następnego jesteś zimnym nawozem, bufetem dla robaków. To jest ten zadziwiający cud śmierci i powinno to być takie urocze...