Byłam szczęśliwa, ponieważ byłam taka inna. Wszyscy mieszkańcy wszechświata byli nienormalni, wszyscy oprócz mnie! Byłam jedyną trzeźwo myślącą i przez to doskonałą istotą. Gdzieś w zakamarkach umysłu zaświtała mi myśl, że to, co jest tysiącem lat dla człowieka, dla Boga jest tylko jednym dniem, i zrozumiałam dlaczego.
Byłam szczęśliwa, ponieważ byłam taka inna. Wszyscy mieszkańcy wszechświata byli nienormalni, wszyscy oprócz mnie! Byłam jedyną trzeźwo myślącą i przez to doskonałą istotą. Gdzieś w zakamarkach umysłu zaświtała mi myśl, że to, co jest tysiącem lat dla człowieka, dla Boga jest tylko jednym dniem, i zrozumiałam dlaczego.