Zdrada z chuci jest niczym w porównaniu ze zdradą z miłości, niemal jak dziecięca mrzonka. Zdrada podszyta wyłącznie smakiem ust, kolorem oczu i zapachem jest niczym tajwańska podróbka, gdy zrozumiesz, że cierpienie zaczyna się, dopiero kiedy pojawi się miłość. Ból pozostaje zawsze, gdzieś musi zostać, tkwi jak reszta kwasowa i drzazga w skórze, która boli, dopiero gdy się ją poruszy. Zdrada jest jak popiół z ognia, który choć daje ciepło, zawsze trawi coś w zamian. Pozostaje i kusi niebaczna na piekło, grzech, kłamstwo, krzywd
Zdrada z chuci jest niczym w porównaniu ze zdradą z miłości, niemal jak dziecięca mrzonka. Zdrada podszyta wyłącznie smakiem ust, kolorem oczu i zapachem jest niczym tajwańska podróbka, gdy zrozumiesz, że cierpienie zaczyna się, dopiero kiedy pojawi się miłość. Ból pozostaje zawsze, gdzieś musi zostać, tkwi jak reszta kwasowa i drzazga w skórze, która boli, dopiero gdy się ją poruszy. Zdrada jest jak popiół z ognia, który choć daje ciepło, zawsze trawi coś w zamian. Pozostaje i kusi niebaczna na piekło, grzech, kłamstwo, krzywd