Cała czwórka leżała na trawie, dopóki nie zaszło słońce i na niebienie pojawiły się gwiazdy. Carmen nie mogła się nadziwić, że milczenia wytwarza tak silną więź-tysiące słów nie potrafiłyby związać ich silniej
Cała czwórka leżała na trawie, dopóki nie zaszło słońce i na niebienie pojawiły się gwiazdy. Carmen nie mogła się nadziwić, że milczenia wytwarza tak silną więź-tysiące słów nie potrafiłyby związać ich silniej