-Co mi zrobiłeś? - Usiadła. - Nie wyrządziłeś mi żadnej krzywdy. Broniłeś mnie. Uratowałeś mi życie. Nie tylko teraz, ale wielokrotnie. Byłeś dla mnie miły, nie zważając na własne bezpieczeństwo. Nie wiem dlaczego. Niczego ode mnie nie chciałeś. Niczego nie wymagałeś. Nie byłeś wobec mnie pożądliwy. Czy inny mężczyzna postąpiłby tak jak ty?
-Co mi zrobiłeś? - Usiadła. - Nie wyrządziłeś mi żadnej krzywdy. Broniłeś mnie. Uratowałeś mi życie. Nie tylko teraz, ale wielokrotnie. Byłeś dla mnie miły, nie zważając na własne bezpieczeństwo. Nie wiem dlaczego. Niczego ode mnie nie chciałeś. Niczego nie wymagałeś. Nie byłeś wobec mnie pożądliwy. Czy inny mężczyzna postąpiłby tak jak ty?