A ten tu facet, patrzył na nią z wyraźną przyjemnością, przyglądał się wręcz z zachwytem w oczach. Matylda boleśnie, po raz kolejny uświadomiła sobie, jak bardzo chciałby ten zachwyt zobaczyć w innych oczach, jak bardzo brakuje jej... nie,nie jakiegoś tam faceta. Tylko tego jednego,konkretnego.
A ten tu facet, patrzył na nią z wyraźną przyjemnością, przyglądał się wręcz z zachwytem w oczach. Matylda boleśnie, po raz kolejny uświadomiła sobie, jak bardzo chciałby ten zachwyt zobaczyć w innych oczach, jak bardzo brakuje jej... nie,nie jakiegoś tam faceta. Tylko tego jednego,konkretnego.