Ciągle mi brzmiał w uszach Ten głos:
"Nie zaśniesz, nie zaśniesz już więcej! "
Glamis sen zabił, dlatego też Kawdor
Nie zaśnie; Makbet nigdy już nie zaśnie.
Życie jest tylko przechodnim półcieniem, Nędznym aktorem, który swą rolę Przez parę godzin wygrawszy na scenie W nicość przepada - powieścią idioty, Głośną, wrzaskliwą, a nic nie znaczącą.
Ciągle mi brzmiał w uszach Ten głos:
"Nie zaśniesz, nie zaśniesz już więcej! "
Glamis sen zabił, dlatego też Kawdor
Nie zaśnie; Makbet nigdy już nie zaśnie.
Książka: Makbet
Tagi: sen