- Naprawdę wydaje Ci się, że poligamia, animizm, pomniejszanie głów i czary za pomocą wywarów z tytoniu są wyższą formą kultury? - Saul pokręcił głową. - Wyższą? Nie. Niższą, być może, jeżeli mierzyć to skalą umieralności dzieci, sytuacji kobiety, monogamii czy poligamii, rękodzielnictwa i wytwórczości. Nie myśl, że ich idealizuję. Żadną miarą. Tacy już są i powinniśmy to uszanować. Bycie właśnie takimi pomogło im przeżyć setki lat w harmonii ze swoimi lasami.
- Naprawdę wydaje Ci się, że poligamia, animizm, pomniejszanie głów i czary za pomocą wywarów z tytoniu są wyższą formą kultury? - Saul pokręcił głową. - Wyższą? Nie. Niższą, być może, jeżeli mierzyć to skalą umieralności dzieci, sytuacji kobiety, monogamii czy poligamii, rękodzielnictwa i wytwórczości. Nie myśl, że ich idealizuję. Żadną miarą. Tacy już są i powinniśmy to uszanować. Bycie właśnie takimi pomogło im przeżyć setki lat w harmonii ze swoimi lasami.