Najgorsze chwile, kiedy, siedząc samotnie przy śniadaniu, uświadamiała sobie, że zapomniała błękit jego oczu i brzmienie śmiechu, że podobnie jak dźwięk skrzypiec Jema, zblakły one w dali, w której giną wspomnienia.
Najgorsze chwile, kiedy, siedząc samotnie przy śniadaniu, uświadamiała sobie, że zapomniała błękit jego oczu i brzmienie śmiechu, że podobnie jak dźwięk skrzypiec Jema, zblakły one w dali, w której giną wspomnienia.