- Przez cały ten czas - przytaknął duch. Ani chwili odpoczynku, ani chwili folgi. Pośród dręczących mnie bezustannie wyrzutów sumienia.
- Przez cały ten czas - przytaknął duch. Ani chwili odpoczynku, ani chwili folgi. Pośród dręczących mnie bezustannie wyrzutów sumienia.