Piętno raka - piętno winy, tajemnicy i wstydu - zostało przykrojone do AIDS i nabrało dziesięciokrotnie większej siły. Tu chodziło bowiem o seksualną winę, seksualną tajemnicę, seksualny wstyd. Rak, pisała niegdyś Sontag, postrzegany był jako zły bakcyl, rezultat niekontrolowanej mutacji biologicznej... AIDS natomiast to niekontrolowana mutacja społeczna. To mężczyźni uwolnieni od norm społecznych, przerzucający się z wybrzeża na wybrzeże, niosący ze sobą plagę i zniszczenie. Pacjent chory na AIDS przestawał być osobą i na
Piętno raka - piętno winy, tajemnicy i wstydu - zostało przykrojone do AIDS i nabrało dziesięciokrotnie większej siły. Tu chodziło bowiem o seksualną winę, seksualną tajemnicę, seksualny wstyd. Rak, pisała niegdyś Sontag, postrzegany był jako zły bakcyl, rezultat niekontrolowanej mutacji biologicznej... AIDS natomiast to niekontrolowana mutacja społeczna. To mężczyźni uwolnieni od norm społecznych, przerzucający się z wybrzeża na wybrzeże, niosący ze sobą plagę i zniszczenie. Pacjent chory na AIDS przestawał być osobą i na