Ze zdjęcia na nagrobku do którego mnie zabrała, patrzyła kobieta niewiele starsza od nas. Oczy są centrum fotografii. Zapominamy nawet kolor włosów, ale nie oczy. Patrzą spoza czasu, jakby miały nad nim władzę, odporne na jego działanie. Może dlatego, że mieszka w nich dusza, która się nie starzeje.
Ze zdjęcia na nagrobku do którego mnie zabrała, patrzyła kobieta niewiele starsza od nas. Oczy są centrum fotografii. Zapominamy nawet kolor włosów, ale nie oczy. Patrzą spoza czasu, jakby miały nad nim władzę, odporne na jego działanie. Może dlatego, że mieszka w nich dusza, która się nie starzeje.