Szczęścia, którym się z nikim nie dzielimy, nie można właściwie nazywać szczęściem, jest ono pozbawione smaku".
(...) jeśli umysł zbyt długo zajmuje się tylko jednym przedmiotem, staje się sztywny i skostniały, niezdolny do poszerzania swych zainteresowań.
Bóg tak to zorganizował, że jesteśmy od siebie nawzajem zależni.
Szczęścia, którym się z nikim nie dzielimy, nie można właściwie nazywać szczęściem, jest ono pozbawione smaku".