(...) telewizja wymyśliła programy, w których (...) ofiary (...) rozradowane plotkowały o sobie samych, w nadziei, że osiągną w ten sposób status społeczny aktora lub polityka.
(...) telewizja wymyśliła programy, w których (...) ofiary (...) rozradowane plotkowały o sobie samych, w nadziei, że osiągną w ten sposób status społeczny aktora lub polityka.