I faktycznie, dlaczego mielibyśmy sądzić, że słowa coś namp o k a z u j ą, skoro zostały wymyślone po to, aby mówić o tym, czego nie mamy przed oczami i czego nie możemy wskazać placem? Słowa mogą co najwyżej (ponieważ wzbudzają silne emocje) skłonić nas do rozbudzenia wyobraźni.
I faktycznie, dlaczego mielibyśmy sądzić, że słowa coś namp o k a z u j ą, skoro zostały wymyślone po to, aby mówić o tym, czego nie mamy przed oczami i czego nie możemy wskazać placem? Słowa mogą co najwyżej (ponieważ wzbudzają silne emocje) skłonić nas do rozbudzenia wyobraźni.