Słowo "kot" słyszałem już chyba we wszystkich językach świata, od afrikaans do walijskiego. Po czesku kocka, po rosyjsku - koszka, po turecku - kedi. Ale najbardziej lubiłam chińskie mao. Czyż to nie nadzwyczajne, że przywódcą tego narodu był kot?!
Słowo "kot" słyszałem już chyba we wszystkich językach świata, od afrikaans do walijskiego. Po czesku kocka, po rosyjsku - koszka, po turecku - kedi. Ale najbardziej lubiłam chińskie mao. Czyż to nie nadzwyczajne, że przywódcą tego narodu był kot?!