Wynika więc z tego, że historia dotyczy walki klasowej i że jest mimo wszystko "poważna". Ale ja wolę widzieć ją jako komedię, która ma za temat naturalne nieszczęście, występują w niej bowiem zwykli ludzie, w dość głupi sposób usiłujący zapanować nad sytuacją, której złożoność przerasta ich siły i która składa się zarówno z elementów wiecznych, jak i błahostek.
Wynika więc z tego, że historia dotyczy walki klasowej i że jest mimo wszystko "poważna". Ale ja wolę widzieć ją jako komedię, która ma za temat naturalne nieszczęście, występują w niej bowiem zwykli ludzie, w dość głupi sposób usiłujący zapanować nad sytuacją, której złożoność przerasta ich siły i która składa się zarówno z elementów wiecznych, jak i błahostek.