Kiedy na niebie pojawiła się pierwsza gwiazda, zająłem swoje miejsce przy stole i czekałem na dalsze rozgrywki tradycji. Byłem zajebiście głodny i już miałem połknąć biały wafel, który mi podali, ale Joanna powiedziała, że nie można. Zanim zdążyłem zorientować się, o co biega, wszyscy zaczęli płakać i całować się nawzajem. (...) nic nie kumałem.
Kiedy na niebie pojawiła się pierwsza gwiazda, zająłem swoje miejsce przy stole i czekałem na dalsze rozgrywki tradycji. Byłem zajebiście głodny i już miałem połknąć biały wafel, który mi podali, ale Joanna powiedziała, że nie można. Zanim zdążyłem zorientować się, o co biega, wszyscy zaczęli płakać i całować się nawzajem. (...) nic nie kumałem.