z pewnego punktu widzenia nie ma zmyślonych opowieści. każda na koniec, choćby wbrewwszelkim pozorom, okazuje się prawdziwa i nieunikniona. każda jest sprawą życia i śmierci. (...) ale im głębsza rozpacz i zwątpienie, tym mocniejsza wiara, że jakaś potężna i bezstronna instancja na końcu wszystkiego rozsądzi, zważy krzywdy, wynagrodzi cierpienia.
z pewnego punktu widzenia nie ma zmyślonych opowieści. każda na koniec, choćby wbrewwszelkim pozorom, okazuje się prawdziwa i nieunikniona. każda jest sprawą życia i śmierci. (...) ale im głębsza rozpacz i zwątpienie, tym mocniejsza wiara, że jakaś potężna i bezstronna instancja na końcu wszystkiego rozsądzi, zważy krzywdy, wynagrodzi cierpienia.