W trakcie tych nudnych dni oglądałem The Six Million Dollar Man z niewyczerpanej kolekcji bzdur z lat siedemdziesiątych komandor porucznik Lewis.
Jestem królem Marsa.
Zgaduję, że możecie to nazwać "porażką", ale ja wolę termin "nabywanie doświadczenia.
W trakcie tych nudnych dni oglądałem The Six Million Dollar Man z niewyczerpanej kolekcji bzdur z lat siedemdziesiątych komandor porucznik Lewis.