(..) uwielbienia i podziwu łaknie się najczęściej w okresach słabości i bezradności, gdyż aż tego potrzeba, by poczuć, że się istnieje.
(..) uwielbienia i podziwu łaknie się najczęściej w okresach słabości i bezradności, gdyż aż tego potrzeba, by poczuć, że się istnieje.