Czy płód jest istotą tego rodzaju, że jego życie powinniśmy chronić wszelkimi siłami? Jeśli tak, to czy należy podejmować te wysiłki nie bacząc na koszty? Czy powinniśmy zwyczajnie ignorować tych, których za pomocą owych środków można by było uratować?
Czy płód jest istotą tego rodzaju, że jego życie powinniśmy chronić wszelkimi siłami? Jeśli tak, to czy należy podejmować te wysiłki nie bacząc na koszty? Czy powinniśmy zwyczajnie ignorować tych, których za pomocą owych środków można by było uratować?