Demony wystrzeliwa³y pn±cza ze swych oczu (na sam± my¶l o tym Edrin robi³o siê niedobrze) wprost w cia³a innych demonów, chwytaj±c je na zawsze. Dlatego te¿ demony prawie nigdy nie wychodzi³y same, lecz w³óczy³y siê w niewielkich stadach. By³y spêtane ze sob± niewidzialnymi pn±czami. A nawet wówczas, kiedy by³y same, owe pn±cza nie przestawa³y ich przyci±gaæ, nape³niaj±c ich têsknot± za innymi i zmuszaj±c do powrotu.
Demony wystrzeliwa³y pn±cza ze swych oczu (na sam± my¶l o tym Edrin robi³o siê niedobrze) wprost w cia³a innych demonów, chwytaj±c je na zawsze. Dlatego te¿ demony prawie nigdy nie wychodzi³y same, lecz w³óczy³y siê w niewielkich stadach. By³y spêtane ze sob± niewidzialnymi pn±czami. A nawet wówczas, kiedy by³y same, owe pn±cza nie przestawa³y ich przyci±gaæ, nape³niaj±c ich têsknot± za innymi i zmuszaj±c do powrotu.