Widzisz, człowiek gryzie się i gryzie, aż mu wątroba puchnie, a potem kładzie się i umiera ze zgryzoty. Ale jeśli zdołasz doprowadzić go do wściekłości, to wtedy wyjdzie jakoś z tego.
Widzisz, człowiek gryzie się i gryzie, aż mu wątroba puchnie, a potem kładzie się i umiera ze zgryzoty. Ale jeśli zdołasz doprowadzić go do wściekłości, to wtedy wyjdzie jakoś z tego.