Patrząc na ten tłum myślę, że szczególną rzeczą jest sprawiedliwość pogrzebów; sprawiedliwość tych, co zostają, dla sławy czy wartości jeszcze cieplej. Za trumną Henryka Heinego szło sześć osób; za trumną Musseta - czterdzieści... Trumna literata ma swoje szczęśliwe przypadki, jak jego książki.
Patrząc na ten tłum myślę, że szczególną rzeczą jest sprawiedliwość pogrzebów; sprawiedliwość tych, co zostają, dla sławy czy wartości jeszcze cieplej. Za trumną Henryka Heinego szło sześć osób; za trumną Musseta - czterdzieści... Trumna literata ma swoje szczęśliwe przypadki, jak jego książki.