Patrząc na ten tłum myślę, że szczególną rzeczą jest sprawiedliwość pogrzebów; sprawiedliwość tych, co zostają, dla sławy czy wartości jeszcze cieplej. Za trumną Henryka Heinego szło sześć osób; za trumną Musseta - czterdzieści... Trumna literata ma swoje szczęśliwe przypadki, jak jego książki.
Nasza epoka? Epoka mniej więcej. Ludzie mniej więcej utalentowani, świeczniki mniej więcej złocone, książki mniej więcej wydrukowane... Mniej więcej we wszystkim, w pracy ręcznej i umysłowej, w charakterach, w rzemiośle; mniej więcej tanio, mniej więcej naukowo... Mniej więcej : oto nasz geniusz.
Więcej