Można skwitować uśmiechem pozorną naiwność tych legend. Czy jednak są one bardziej dziecinne od historii narodzin Ewy, arki Noego i gorejącego krzaka?
Można skwitować uśmiechem pozorną naiwność tych legend. Czy jednak są one bardziej dziecinne od historii narodzin Ewy, arki Noego i gorejącego krzaka?