Nadzieja była prawdziwa. Lśniła jaśniejszym światłem niż gwiazdy wiszące nad moją głową tej pustej, zimowej nocy. Corrine i Monroe odeszli. Poświęcili wszystko dla swojego syna. On wciąż tu był. Dla nich już za późno, ale nadal można ocalić Rena. I tylko ja potrafię to zrobić. Tu chodzi o miłość. Był tam. Sam. Czekał na mnie w domu, gdzie mieszkały tylko duchy naszej przeszłości. Patrząc na strzępy życia, które mogliśmy wieść, zrozumiałam, że tu wcale nie chodzi o miłość ani Shaya czy Poszukiwaczy. Chodziło o ofiarę i odkupienie;
Nadzieja była prawdziwa. Lśniła jaśniejszym światłem niż gwiazdy wiszące nad moją głową tej pustej, zimowej nocy. Corrine i Monroe odeszli. Poświęcili wszystko dla swojego syna. On wciąż tu był. Dla nich już za późno, ale nadal można ocalić Rena. I tylko ja potrafię to zrobić. Tu chodzi o miłość. Był tam. Sam. Czekał na mnie w domu, gdzie mieszkały tylko duchy naszej przeszłości. Patrząc na strzępy życia, które mogliśmy wieść, zrozumiałam, że tu wcale nie chodzi o miłość ani Shaya czy Poszukiwaczy. Chodziło o ofiarę i odkupienie;