Często pracuję z zadeklarowanymi ateistami, którzy też potrzebują rozwoju duchowego, by faktycznie być przywódcami w swoich biznesach. Rozwój duchowy to poszukiwanie sensu. To odnoszenie się do czegoś większego niż ja sam. To stawianie sobie pytania, po co i dlaczego robię to co robię.
Często pracuję z zadeklarowanymi ateistami, którzy też potrzebują rozwoju duchowego, by faktycznie być przywódcami w swoich biznesach. Rozwój duchowy to poszukiwanie sensu. To odnoszenie się do czegoś większego niż ja sam. To stawianie sobie pytania, po co i dlaczego robię to co robię.