Dlaczego warto? REJESTRACJA

Cytat

George chodzi spać do banku od dziesiątej do czwartej, z wyjątkiem sobót kiedy budzą go o drugiej i każą wyjść.

Autor: Jerome K. Jerome
0

Więcej cytatów od tego autora

- Podeszliśmy do tego od złej strony - powiedział George - Nie zastanawiajmy się nad rzeczami, które by się przydały, lecz nad tymi, bez których nie możemy się obejść.
Autor: Jerome K. Jerome
0
Organizm znacznie lepiej toleruje duże ilości denaturatu niż duże ilości nafty.
Autor: Jerome K. Jerome
0
Wyrzuć, bracie, balast za burtę! Niechaj łódź twego żywota będzie lekka i niesie tylko to, co ci jest potrzebne - przytulny kąt, niewyszukane przyjemności, ze dwóch przyjaciół godnych tego miana, kochaną osobę i kogoś, kto cię kocha, kota, psa, fajkę, jedną lub dwie, w miarę żywności i w miarę odzieży, odrobinę więcej napojów - bo pragnienie niebezpieczna rzecz.
Autor: Jerome K. Jerome
0
Nie potrafię siedzieć spokojnie i patrzeć, jak ktoś tyra za dwóch. Muszę wtedy wstać i pilnować roboty, krążyć wokół tytana pracy z rękami w kieszeniach i udzielać mu wskazówek. Taką już mam czynną naturę.
Autor: Jerome K. Jerome
0
Nikt nie magazynuje swej pracy tak troskliwie jak ja.
Autor: Jerome K. Jerome
0
W kościele waltońskim można zobaczyć żelazną "uzdę jędzy". Ongiś używało się tego do trzymania w karbach niewieścich języków. Dziś poniechano tych prób. O żelazo obecnie nie tak łatwo, a nic innego nie wytrzyma.
Autor: Jerome K. Jerome
0
Oto zasada rządząca światem: mamy to, czego nie chcemy, a inni posiadają to, na czym nam zależy najbardziej na świecie".
Autor: Jerome K. Jerome
0
Noc niesie ukojenie i dodaje nam sił. W obliczu jej ogromu nasze codzienne zmartwienia pierzchają jakby zawstydzone swą małością.
Autor: Jerome K. Jerome
0
Lina holownicza bardzo jest dziwną i niepojętą rzeczą. Zwijasz ją z taką cierpliwością i troską, jakbyś składał nowe spodnie, a gdy podniesiesz w pięć minut później, jest jednym wielkim węzłem, potwornym i wołającym o pomstę do nieba.
Autor: Jerome K. Jerome
0
Pamiętam, jak któregoś dnia wybrałem się do Muzeum Brytyjskiego, aby dowiedzieć się czegoś na temat leczenia pewnej drobnej przypadłości. O ile sobie dobrze przypominam, chodziło o katar sienny. Wypożyczywszy książkę, przeczytałem co było do przeczytania, po czym bez większego namysłu przerzuciłem kartki i pogrążyłem się w lekturze kolejnych stron. Wyleciało mi z głowy, czego dotyczył pierwszy opis, zapewne chodziło o jakis straszliwy dopust boży, lecz nim dotarłem do połowy "symptomów ostrzegawczych", spłynęłą na mnie okropna
Autor: Jerome K. Jerome
0
Wszystkie cytaty tego autora
REKLAMA
+ Dodaj nowy cytat
Autor
Jerome K. Jerome
Wszystkie cytaty tego autora
Reklamy