Ta książka - którą, co zaskakujące, czytało się całkiem nieźle - była o czymś w rodzaju walki o przetrwanie. Zdaniem autora kobiety wcale nie wiążą się z facetami dlatego, że ich kochają. Samice danego gatunku zawsze wybierają najsilniejszych samców, żeby ich potomstwo miało jak największe szanse. Nic nie mogą na to poradzić, Tak to już jest w przyrodzie.
Ta książka - którą, co zaskakujące, czytało się całkiem nieźle - była o czymś w rodzaju walki o przetrwanie. Zdaniem autora kobiety wcale nie wiążą się z facetami dlatego, że ich kochają. Samice danego gatunku zawsze wybierają najsilniejszych samców, żeby ich potomstwo miało jak największe szanse. Nic nie mogą na to poradzić, Tak to już jest w przyrodzie.