Gdy wyszła za mąż, zakładała, że Ira zawsze będzie na nią patrzył tak, jak tej pierwszej nocy, gdy stała przed nim w ślubnym negliżu[...] Ira patrzył jej prosto w oczy i wydawało się, że wcale nie oddycha. Zakładała, że tak będzie zawsze.
Gdy wyszła za mąż, zakładała, że Ira zawsze będzie na nią patrzył tak, jak tej pierwszej nocy, gdy stała przed nim w ślubnym negliżu[...] Ira patrzył jej prosto w oczy i wydawało się, że wcale nie oddycha. Zakładała, że tak będzie zawsze.