Myslę, że powolne umieranie wygląda tak jak czuje się dziś i wczoraj: wrażenie , że energii nie ma nawet tyle, żeby p;omyśleć , usiąść na poduszce , wziąć do ręki słuchawkę. Odczucie stopniowego wyciekania duszy. Brak siły na cokolwiek
Myslę, że powolne umieranie wygląda tak jak czuje się dziś i wczoraj: wrażenie , że energii nie ma nawet tyle, żeby p;omyśleć , usiąść na poduszce , wziąć do ręki słuchawkę. Odczucie stopniowego wyciekania duszy. Brak siły na cokolwiek